Na złość konwenansom i przekraczając wszelkie grancie - wracamy z nowym programem! Po ubiegłorocznym sukcesie mniejszego składu postanowiliśmy nadal muzycznie podbijać kulturalne przestrzenie kraju. Bogatsi o nowe doświadczenia, gwarantujemy niezapomniane spotkanie, pełne pozytywnej energii, najlepszego dowcipu i głębokich wzruszeń. Nasz manifest na sezon 2020/2021 brzmi następująco:
więcej → oszałamiającej pianistyki Waldemara Malickiego, wirtuoza igrającego pomiędzy poważnymi klasycznymi brzmieniami a lekkością popkultury
więcej → dramatycznych brzmień sopranu Anity Rywalskiej, mistrzyni wokalistyki i rozbrajających żartów
więcej → obezwładniającego tenoru Marcina Pomykały, fascynującego świetnym głosem i zmysłem aktorskim
więcej → pięknej i frenetycznej wiolonczelistki Małgorzaty Krzyżanowicz, hipnotyzującej połączeniem wdzięku, profesjonalizmu i znakomitego poczucia humoru.
Pełen seksapilu czteroosobowy zespół zaprasza na muzyczne widowisko obfitujące w abstrakcyjny humor, krótkie obserwacje obyczajowe i mnóstwo dystansu do samego siebie i otaczającego nas świata. To inteligentna rozrywka, gdzie skecze muzyczne zderzają się z aktualnymi anegdotami, żartobliwie komentującymi naszą rzeczywistość, a bezinteresowna zabawa z poważniejszą refleksją.
Niespotykana nigdzie indziej forma artystyczna nie tylko zagwarantuje mnóstwo oczyszczającego śmiechu, ale także zachwyci wybitną pianistyką, różnorodnością subtelnych klimatów i mnóstwem energetycznych utworów.
W trakcie naszego temperamentnego show będziemy zaskakiwać, poruszać, a nawet lewitować nad sceną. Słowem, zrobimy wszystko, by unieść Państwa ponad teatralnymi fotelami, lub zachwycić, tak, by z rozkoszą zatopili się Państwo w brzmieniach i choć na chwilę zapomnieli o szarej codzienności.
Scenariusz i reżyseria: Jacek Kęcik
Występują:
Fortepian Waldemar Malicki
Wiolonczela Małgorzata Krzyżanowicz
Sopran Anita Rywalska
Tenor Marcin Pomykała
Czas trwania: 90 min
Na koncercie wystąpią: Waldemar Malicki, Małgorzata Krzyżanowicz, Anita Rywalska, Marcin Pomykała
Czteroosobowy zespół. Waldemar, Małgosia - wiolonczela, Anita- sopran i Marcin- tenor, wywracają do góry nogami wszystkie pojęcia o tak zwanej wyższej kulturze. To znaczy ona jest - ta kultura wysoka - tylko odarta z zadęcia, zakulisowa, szczera, perfekcyjna warsztatowo i niewiarygodnie dowcipna. Mieszanka nastrojów w tym widowisku ma temperaturę koktajlu Mołotowa. Wystarczy lekki wstrząs, żar z papierosa i płoniemy. Nagą prawdę o klasyce możemy zagrać w każdych warunkach. Oczywiście najlepiej w teatralnych, ale i katakumby i pustynia nie odwrócą uwagi od spektaklu i scenografii. Spoko - nasza scenografia to ludzie - artyści, którzy swoim sposobem bycia, samymi sobą elektryzują i skupiają uwagę. Nic więcej nie trzeba. Tylko trochę skupienia na początku - potem widz wchodzi w spektakl i najchętniej zostałby w nim... do deseru. Bilety do nabycia na:
To wydarzenie już się odbyło