„Za dużo wszystkiego” to próba zmierzenia się z mechanizmami organizującymi relacje pracy, z cieniami i blaskami rywalizacji, terrorem deadlinów i wszechobecnym przemęczeniem. Jak to się stało, że moment odpoczynku coraz częściej odkładamy na tzw. później, naiwnie wierząc, że wytrzymamy więcej (stając się ciałami idealnymi i nieśmiertelnymi)? Dlaczego nam się wydaje, że doba wytrzyma więcej, że nasze życia wytrzymają więcej, że z niewiadomego źródła nadejdzie w końcu upragniona pochwała albo nagroda...
To wydarzenie już się odbyło